
To, że strach ma wielkie oczy wpajane jest nam od dzieciństwa, lecz przysłowie niewiele pomaga jeżeli chodzi o wizytę u dentysty. Większość ludzi dorosłych boi się stomatologa tak, jakby stomatolog chciał zrobić im krzywdę. A dentysta jest specjalistą, który chce tylko pomóc i ulżyć w cierpieniu z powodu bólu zęba. Dziś każdy gabinet dentystyczny w przychodni NFZ wyposażony jest w nowoczesną aparatura, która stwarza pacjentowi pewien komfort. A prywatne gabinety dentystyczne wyposażone są jeszcze bardziej komfortowo, także nie ma powodu bać się wizyty u stomatologa. Aby zostać dentystą trzeba ukończyć studia lekarskie o kierunku stomatologia. Stomatologia jest działem medycyny, który zajmuje się funkcjonowaniem, leczeniem i patologiami zębów. Jak również leczeniem przyzębia, błony śluzowej, języka, stawu skroniowo-żuchwowego i tkanek w jamie ustnej. Stomatolodzy mogą również zdobywać specjalizację np. w chirurgii stomatologicznej, w chirurgii szczękowo-twarzowej, ortodoncji, stomatologii dziecięcej, czy protetyce stomatologicznej.
Kompetentni, doświadczeni i przygotowani do pracy z pacjentem lekarze są teraz na wagę złota. Niestety - ze świecą ich szukać. Bardzo trudno znaleźć w tym momencie na rynku polskim taki gabinet dentystyczny, w którym pracowaliby lekarze z powołania. Najlepsi z nich już dawno zdążyli wyjechać za granicę w celu zwiększenia swoich zarobków. Mimo tego nie warto tracić nadziei. Dobry lekarz zajmujący się stomatologią jest co prawda wyjątkiem od reguły, ale wciąż można się na niego natknąć. Takiego lekarza na pewno będą cechować odpowiednie kompetencje. Ogromna wiedza to największy atut świetnych dentystów, ale liczy się także chęć do ciągłego rozwoju i zdobywania nowych umiejętności. Dziedzina stomatologii nie stoi bowiem w miejscu, tylko cały czas prze do przodu i wymyśla kolejne fantastyczne rozwiązania. Kompetentny i profesjonalny dentysta musi mieć o nich pojęcie, a żeby tak się stało, nie może stanąć na laurach i zakończyć całej swojej drogi edukacji na ukończeniu studiów i otrzymaniu dyplomu.
Stomatologia dziecięca jest jedną z wielu specjalności, dotyczących stomatologii. Jest też znana pod inną nazwą, a mianowicie pedodoncja. Stomatologia dziecięca, lub jak kto woli pedodoncja, zasługuje na miano osobnej specjalizacji, ponieważ budowa zębów i całego układu stomatognatycznego w okresie rozwojowym jest inna. Do zagadnień stomatologii dziecięcej należą, między innymi, ząbkowanie i zaburzenia ząbkowania, leczenie zębów mlecznych czy wszelka profilaktyka próchnicy i wad zgryzu u dzieci. Inną świadczoną usługą z zakresu pedodoncji jest leczenie zębów stałych niedojrzałych. Ze względu na to, że stomatologia dziecięca jest traktowana jako osobna specjalność, to w ofertach gabinetów stomatologicznych usługi z tego zakresu są także przedstawiane osobno. Istotnym jest upewnienie się, że idziemy z dzieckiem do odpowiedniego stomatologa, który zajmuje się zabiegami związanymi z pedodoncją. Stomatologia dziecięca nie bez powodu jest osobną specjalnością z zakresu działu medycyny, zwanego stomatologią.
Na pewno miałeś już w swoim życiu do czynienia z nieodpowiedzialnymi, wręcz nienadającymi się do wykonywania swojego zawodu dentystami. Doskonale pamiętasz przebieg przeprowadzanych u nich zabiegów. Nie był on ani trochę właściwy, ponieważ niejednokrotnie ten "zły" dentysta usiłował cię wręcz zmusić do pewnych działań, nieraz krytykując twoje lęki i obawy. Na szczęście wizyty stomatologiczne nie muszą tak zawsze wyglądać. W branży stomatologicznej spokojnie natkniesz się też na takich lekarzy, którzy działają z powołania i potrafią się wykazać sporymi pokładami empatii. A to zupełnie normalne, że gdy wchodzi do gabinetu, niemalże natychmiastowo zaczynasz odczuwać stres. Nigdy nie wiesz, co cię czeka. Gabinet dentystyczny sam w sobie potrafi wywołać lęk, bo jest aż nazbyt sterylny i przesadnie biały, a każdy element jego wyposażenia kojarzy się z bólem i nieprzyjemnościami. Dobry stomatolog będzie jednak w stanie przeprowadzić cię na spokojnie nawet przez skomplikowany zabieg. Takiej osobie od razu zaufasz.
Wszyscy dobrze wiemy z czym kojarzy się gabinet dentystyczny. Trzeba tam pójść, zapisać się w kolejkę, potem, gdy wreszcie przyjdzie czas wizyty, usiąść w fotelu (skądinąd wygodnym), poddać się nieprzyjemnemu (mówiąc delikatnie) zabiegowi, a potem jeszcze za to niemało zapłacić. Polska zajmuje niestety wysokie miejsca w rankingach państw europejskich, jeśli chodzi o problemy z uzębieniem. Winą za taki stan rzeczy obarcza się problemy z dostępnością do opieki dentystycznej, ceną wizyty u stomatologa, czy wycofanie gabinetów ze szkół. Przyszły dentysta kształci się pięć lat, potem jest zobowiązany odbyć jeszcze roczny staż, gdzie zarabia około 1000 zł miesięcznie. Przeciętne zarobki dentysty trudno oszacować, gdyż poza pracą na etacie, leczy on jeszcze w prywatnych gabinetach. Szacuje się, że zarabia średnio około 4600 zł. Zarobki te, i to ile za wizytę się płaci, to i tak niewiele, w porównaniu z tym, jak ważne jest zdrowie jamy ustnej. Chore zęby bolą, wyglądają nieestetycznie, a poza tym, mają nawet zły wpływ na zdrowie organów wewnętrznych. Dzieje się tak dlatego, że bakterie namnażające się w chorym zębie wędrują do organów takich jak żołądek, płuca i tam powodują problemy zdrowotne.